Data publikacji: 28 lutego 2018
Nie od dziś wiadomo, że wolno ładujące się strony są karane przez algortym Google, przez co uzyskują niższe pozycje w wyszukiwarce. Jednakże, stwierdzenie te do tej pory tyczyło się jedynie wyszukań na urządzeniach desktopowych. W lipcu 2018 dotknie to również platformę mobilną za sprawą nowej aktualizacji od Google – tzw. „Speed Update”.
Dlaczego Google zdecydowało się na wprowadzenie tej aktualizacji?
Domyślać się można, że jest to odpowiedź na stale rosnącą ilość wyszukań mobilnych. Statystyki pokazują, że zaczynają one dorównywać tym z poziomu komputera, a biorąc pod uwagę wzrost jaki nastąpił przez ostatnie lata, w przeciągu najbliższych lat staną się one głównym źródłem zapytań.
Firma Google dba o najwyższą możliwie użyteczność wyszukiwarki dla jej użytkowników, dlatego też wytyczne do optymalizacji opierają się głównie na poprawie UX (User Expierience). Szybkość witryny możemy zaliczyć do tej kategorii, tak więc algorytm ten był nieunikniony.
Czy powinienem panikować?
Narastające obawy przed każdą aktualizacją algorytmu Google są oczywiście uzasadnione. Wysokie pozycje na kluczowe dla nas frazy często stanowią główne źrodło ruchu na naszej witrynie. W przypadku utracenia pozycji przez niedostosowanie witryny do wytycznych wyszukiwarki Google możemy stracić cennych dla naszego biznesu klientów.
W przypadku tej aktualizacji nie ma jednak powodów do paniki, o ile nasza witryna na urządzeniach mobilnych wczytuje się stosunkowo szybko. Pracownicy Google informują, że dotknięte zostaną tylko witryny, które mają poważne problemy z szybkością ładowania zasobów.
Przygotowanie witryny do nadchodzących zmian
Szybko wczytująca się strona to nie tylko dostosowanie się do wymagań wyszukiwarki, ale również większa szansa na dotarcie z ofertą do potencjalnego klienta. Mniejszy współczynnik odrzuceń jest informacją dla wyszukiwarki o zainteresowaniu użytkownika zawartością witryny. To z kolei, wpływa na poprawę pozycji w wynikach zapytań.
Jak więc poprawić szybkość wczytywania się witryny i tym samym przygotować ją do nadchodzących zmian? Na konkretnym przykładzie, krok po kroku pokazuje Artur w jednym z naszych wpisów na blogu. Zapraszam do lektury – https://www.studiolokomotywa.pl/jak-przyspieszyc-strone-internetowa-na-wordpressie/. Przeprowadzenie takiego zabiegu na pewno pomoże w znaczym stopniu na poprawę tego ważnego dlas nas czynnika.
Uzupełnieniem zgromadzonej tam wiedzy będzie lektura na temat narzędzi do mierzania szybkości strony. To z czego warto skorzystać dokonując pomiaru oraz jakie techniki czy metody usprawnienia ładowania witryny możemy dzięki nim poznać pisaliśmy tutaj. A ty co myślisz o nadchodzącej aktualizacji i jak się do niej przygotowujesz? Daj znać w komentarzu lub na social media.
