Data publikacji: 18 września 2017
Każda firma tworząca strony internetowe dla swej działalności musi pamiętać o ich dopasowaniu do wymagań „króla” wyszukiwarek, czyli Google. Nie dbając o jego potrzeby, skazujemy się na niebyt w gąszczu internetowych witryn. Jak zbudować stronę widoczną w Google? Taką, która zwiększy szansę na nasze wysokie pozycje? Odpowiedź poniżej.
Jak zbudować stronę widoczną w Google? Trzy fundamentalne aspekty
a) Wersja mobilna
To już jest kanon i bezwzględny obowiązek. 64% społeczeństwa w Polsce używa smartfonów, co daje nam liczbę 21 mln urządzeń, a tej skali nie sposób zbagatelizować.
Tworząc strony dopasowane do tego nośnika mamy do wyboru dwie drogi:
- Technologiea RWD ( response web design ), czyli witryny elastycznie dopasowujące się do danego profilu wyświetlenia (urządzenia)
- Stworzenie osobnego serwisu na poddomenie, co daje nam dwie strony dla klasycznych komputerów/ laptopów oraz jego wersję dedykowaną dla urządzeń mobilnych.
Drugie rozwiązanie wymaga zdecydowanie więcej rozwagi i uwzględnia większej ilości informacji. Przy tego rodzaju pracy najważniejsze to poprawne przeniesienia znaczników „canonical” oraz „alternate”- wskazanie dla wersji desktopowej gdzie jest odsłona mobilna (przenosząc właśnie „alternate”), a na wersji mobilnej eksponujemy pierwotną treść znajdującą się na wersji klasycznej (desktopowej)- implementując „canonical”.
Każda podstrona w wersji mobilnej powinna mieć swój odpowiednik podstrony wersji tradycyjnej. Jest to wariant, który poleca się firmom tylko w momencie, gdy ich ruch z urządzeń mobilnych jest względnie niski (zez względu na branże ), a w najbliższym czasie firma nie przewiduje inwestycji w nową stronę internetową (a dopasowanie obecnej do RWD jest zbyt kosztowne lub nawet niemożliwe technicznie)
Następnie warto tego rodzaju prace sprawdzić na ogólnie dostępnych narzędziach Google, i skorygować ewentualne niedociągnięcia. W tym celu można posłużyć się np. narzędziem https://search.google.com/test/mobile-friendly
b) Wersje językowe serwisu
Zatem jak zbudować stronę widoczną w Google? Tworząc witrynę, warto pamiętać o jej funkcjonalności na rynkach zagranicznych. Coraz więcej polskich firm otwiera się na promocję poza granicami naszego kraju, a lepszego sposobu niż wykorzystanie zasięgu Google na dziś nie znajdziemy.
Aby dbać o pozycjonowanie stron internetowych, musimy pamiętać, aby dobrze poinformować wyszukiwarkę, gdzie konkretnie znajduje się dana wersja językowa. W tym celu bardzo pomocny jest parametr „href lang„, który będzie dla wyszukiwarek drogowskazem do danej opcji językowej.
Według wytycznych „króla” wyszukiwarek możemy skorzystać z kilku opcji przy wersjach zagranicznych. Może to być zrealizowane poprzez poddomenę, podkatalogi, z wykorzystaniem rozdzielonej domeny. Nie zaleca się wykorzystywać w tym celu parametrów w adresach URL.
Bardzo ważne w tym aspekcie jest zadbanie, aby nagłówki META były dopasowane i kompatybilne pod daną wersję językową (o tekstach na stronie oczywiście nawet nie wspominamy :D)
W ceku weryfikacji tych danych możemy skorzystać z narzędzia pod adresem – https://dejanmarketing.com/flang/
c) Prędkość ładowania
Szybkość tego procesu zależy od wielu elementów. Do kluczowych zaliczyć możemy:
- przestrzeń, w jakiej działa strona, czyli łącze internetowe czy parametry serwera
- wykorzystanie skryptu zasobów ładowanych zewnętrznie ( bibliotek )
- skala obrazków i użytych grafik.
Przyjmuje się, że na urządzeniach stacjonarnych / laptopach cierpliwość użytkownika do załadowania strony to maksymalnie 4-5 sekund ( optymalnie 2-3), ale już urządzenia mobilne redukują tą wartość do 1,5-2 maksymalnie (oczywiście im mniej, tym korzystniej). Parametr ten sprawdzić możemy pod kilkoma adresami zewnętrznymi, a do najpopularniejszych zalicza się https://pagespeed.web.dev/ oraz https://gtmetrix.com/.
Ciekawi Cię jak zostać programistą? Sprawdź nasz artykuł pod tytułem: Jak zostać programistą – poradnik dla zielonych część 1.
